Bałkany Bośnia i Hercegowina Europa

Stolac i cmentarz w Radilmji. Ostatni świadek dawnej kultury Bośni

Stolac w Bośni jest najlepszym przykładem na to, że „nie wszystek umrę.” Bo ciało się rozłoży, zeżrą je robaki, trumna zbutwieje a kamień… kamień trwa. Trwa aż do ostatniego napisu, ostatniej rzeźby wyrytej w skale. Cmentarz Radomlja obok Stolac jest ostatnim świadkiem, istniejącej tu dawniej kultury.

Przez Stolac przejeżdżałem kilkukrotnie, kiedy przemieszczałem się z Kotoru do Mostaru. Ale zawsze nie wysiadałem z autobusu i jechałem do przystanku docelowego. Teraz korzystając z okazji, że na Bałkany przyjechałem razem z rodziną samochodem, postanowiłem to wykorzystać. Najpierw zwiedzaliśmy Blagaj, ale nadkładając kilka kilometrów w drodze do Pocitelj, postanowiliśmy pojechać i do tej zapomnianej lub może bardziej nieodkrytej jeszcze przez turystów nietypowej atrakcji.

Cóż, może dziwnie mówić o cmentarzu w Radimlji, że to atrakcja, ale chyba można jednak ją tak potraktować. I tu czas na małe wyhaśnienie, bo co prawda mówi się o cmentarzu w Stolac, to tak naprawdę jest on w miejscowości Radimlja – około trzy kilometry od dworca autobusowego w mieście czyli od centrum.

Radimlja – (nie)zapomniany cmentarz

Często w internecie możecie spotkać informacje, że te kamienne nagrobki, dla których przyjeżdżają tu nieliczni turyści to groby bogomilców. Nic bardziej mylnego. Jak tłumaczyła pani przewodniczka, zanim weszliśmy sami rzucić okiem na nagrobki. Bogomilcy nie używali symbolu krzyża na nagrobkach. Zresztą, bogomilcy w ogóle odrzucali architekturę i dlatego niewiele po nich zostało, oprócz wspomnień w księgach spisanych przez innych, najczęściej przeciwników.

Stećki w Stolac - Jakby się przyjrzeć, to płaskorzeźby na kamieniach przypominają troszkę kosmitów. Ale cóż, taka była sztuka w tamtych czasach.
Stećki w Stolac – Jakby się przyjrzeć, to płaskorzeźby na kamieniach przypominają troszkę kosmitów. Ale cóż, taka była sztuka w tamtych czasach.

Czym zatem jest cmentarz w Stolac czy też bardziej precyzyjnie w Radimlji? To nekropolia powstała w średniowieczu, w czasach zanim przyszli to Turcy i rozwalili lokalne kultury ogniem i mieczem. Pochówki w Stolac pochodzą w większości z XV i XVI wieku i jak głoszą epitafia na płytach, w ziemi pochowani zostali członkowie rodu Hraben-Milaradowić, którzy w tamtych czasach władali okolicami Mostaru, Stolacu i Popova. Do zobaczenia mamy tu 133 nagrobki, ale nie wszystkie z nich robią wrażenie. Część to ledwo widoczne kamienie, na których nic się już nie zachowało. Co więcej, budowa drogi przelotowej także przyczyniła się do zniszczenia cmentarza, bo przeszła niemal przez jego środek i 20 grobów zostało zniszczonych.

Dziś nekropolia to wielki trawnik ze stojącymi na nim kamiennymi nagrobkami. Poprawną nazwą są stećki (liczba pojedyncza stećak). Niektóre z nich są potężne, inne ledwo widoczne. Ale i tak najciekawsze są te, na których zachowały się napisy i rzeźby. Większe i mniejsze ślady zdobień dostrzeżemy na 63 mogiłach. A niektóre to wciąż robiące wrażenie arcydzieła, które mimo upływu czasu, ciągle prezentują się świetnie. Co interesujące, to płaskorzeźby mogą przywodzić na myśl jakiś kosmitów lub Amerykę Południową i to, co widać na płaskowyżu Nasca. Wysokie postaci z uniesioną ręką, a nad lewym ramieniem łuk.

Stećki na cmentarzu w Radimlji obok Stolac
Stećki na cmentarzu w Radimlji obok Stolac. Jak widać na płaskorzeźbach można odszukać także zwierzęta.

Cmentarz w Stolac/Radimlji nie jest może jakimś spektakularnym miejscem, które na zawsze pozostanie w Waszej pamięci z wyjazdu do Bośni i Hercegowiny. Jednak jeśli jesteście w Mostarze i macie samochód, to przy okazji objazdu po okolicach Mostaru, na pewno warto tu zajrzeć na kilkanaście minut. Tym bardziej, że Stolac jest zaledwie kilkanaście kilometrów od pięknego Pocitelj.

Stolac – miasto i to co z niego zostało

A jeśli jesteśmy już przy starożytnej nekropolii, która znajduje się trzy kilometry od głównego miasta, warto poznać także sam Stolac. Niestety nie nastawiajmy się na długie zwiedzanie. W zupełności starczy nam kilkanaście minut. Może ciut więcej nam zejdzie, jeśli będziemy mieli ochotę eksplorować górujące nad Stolacem ruiny średniowiecznego zamku. I to jest główna atrakcja Stolacu. Niestety miasto, niegdyś bogate i słynne z licznych młynów, położonych nad rzeką Bregavą, padło ofiarą wojny na Bałkanach w 1993 roku. Niestety walki pomiędzy muzułmanami a Chorwatami przyczyniły się do zniszczenia miasta.  Pozostawione ruiny straszą do dziś. W Stolac jest oczywiście dworzec autobusowy skąd odjeżdżają autobusy do Mostaru i Trebinje. Ale nie ma ich wiele dziennie.

Most i zamek w Stolac - Bośnia i Hercegowina
Most i zamek w Stolac – Bośnia i Hercegowina. Do dziś z dawnych wspaniałych budowli bogatego miasta zostało tylko to co kamienne i nie ima się tego ogień. Niestety wojna na Bałkanach w latach 90’tych zniszczyła bardzo wiele wspaniałych miejsc.

Dojazd do cmentarza w Stolac

Cmentarze w Radimlji znajduje się około 3 kilometry przed Stolac, jadąc od strony Mostaru. Zaręczam, że jeśli poprosicie kierowcę autobusu, na pewno się tu zatrzyma. Niestety nie jeździ tędy wiele autobusów zatem najlepiej mieć własny samochód, by nie utknąć tu na dłużej. Zawsze można też łapać stopa w kierunku Mostaru.

Oceń artykuł, jeśli Ci się podobał
[Ocen: 0 Średnia: 0]

Marzenia nigdy nie spełniają mi się same. To ja je spełniam! Dlatego jeśli tylko mogę, pakuję większy lub mniejszy plecak i jadę gdzieś w świat. Samolotem, autobusem, samochodem lecz najbardziej lubię pociągiem. Kiedyś często podróżowałem do Azji i na Bałkany. Dziś częściej spotkacie mnie w Polsce. Wolę też brudną prawdę niż lukrowane opowieści o pędzących po tęczy jednorożcach. Dlatego opisywane miejsca nie zawsze są u mnie wyłącznie piękne i kolorowe. Dużo pracuję zawodowo, a blog to po prostu drogie hobby, które sprawia mi przyjemność.

Write A Comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.